strona główna Docinki Polak potrafi?
2015-01-02, ostatnia aktualizacja 2015-01-02 09:20

Polak potrafi?

Fot. Archiwum

Fot. Archiwum

Każda gospodarka, bez względu na to, czy chodzi o gospodarstwo domowe czy globalną korporację, służy zabezpieczeniu podstawowych potrzeb życiowych i powiększaniu bogactwa: pojedynczych osób, rodzin, firm, narodów.

Śledząc historię ludzkości pod kątem rozwoju gospodarczego można wyróżnić trzy następujące po sobie fazy cywilizacyjne: agrarną, w której głównym źródłem bogactwa była ziemia i praca na roli, przemysłową oraz współczesną nam, postindustrialną, zwaną też cywilizacją wiedzy. Dzięki wykorzystaniu kapitału w gospodarce tempo bogacenia się wzrosło czterokrotnie w porównaniu z tym, co dawała praca na roli, a oparcie rozwoju na wiedzy może zapewnić – wg szacunków ekonomistów – wzrost nawet szesnastokrotny (!).

Krajem konsekwentnie rozwijającym model gospodarczy oparty na wiedzy jest Finlandia. Należy ona do elitarnego grona najbardziej innowacyjnych państw Wspólnoty Europejskiej, a zarazem może poszczycić się jednym z najwyższych w UE produktem krajowym na mieszkańca. Państwo fińskie powstało dopiero w 1917 r., a jeszcze po drugiej wojnie światowej należało do raczej zacofanych krajów rolniczych. Tajemnica fińskiego cudu gospodarczego tkwi w tym, że w Finlandii postawiono na naukę. Najpierw przeprowadzono gruntowną reformą szkolnictwa, przeznaczając na edukację i badania aż 7,7% PKB (!). Nauka w Finlandii na wszystkich szczeblach, od szkoły podstawowej po studia, jest bezpłatna, a wszystkie placówki oświatowe posiadają bogate zaplecze naukowe i są wyposażone w szerokopasmowe łącza internetowe. Ale to nic w Finlandii szczególnego, bo na mocy prawa od 1 lipca 2010 roku każdy obywatel ma tu zagwarantowany darmowy dostęp do szybkiego Internetu. Obowiązkowa i bezpłatna jest w Finlandii nauka języków obcych, a dla uczniów mających problem z przyswojeniem materiału lekcyjnego przewidziane są dodatkowe korepetycje, również bezpłatne. Wszystko to razem procentuje tym, że fińscy uczniowie od lat deklasują swoich rówieśników z innych krajów w badaniach dotyczących efektów nauczania.

Wielką wagę przywiązuje się też w Finlandii do rozwoju badań naukowych i wdrażania innowacji. Za przykład niech posłuży znana dziś na całym świecie Nokia. Firma ta powstała jako.... tartak. Później w Nokii produkowano: obrabiarki do drewna, maszyny papiernicze, kable. Gdy w utworzonym na potrzeby tej produkcji zakładzie elektronicznym pojawił się pomysł robienia telefonów komórkowych, rząd wspomógł firmę dużą dotacją na badania i rozwój. Opłaciło się! W latach 90. XX w., mimo że kraj przechodził głęboką recesję gospodarczą, subwencje na rozwój nauki nie tylko nie zostały uszczuplone, ale nawet je zwiększono! Ryzykowne posunięcie znów się opłaciło, bo już w 1995 roku Finlandia stała się przodującym w świecie eksporterem zaawansowanych produktów technologicznych. Nawiasem mówiąc, robiąca ostatnio zawrotną karierę na świecie gra międzyplatformowa Angry Birds też ma fiński rodowód...

Polska pod względem innowacyjności wypada w rankingach bardzo kiepsko, choć nie da się już tego powiedzieć o Polakach. W motoryzacyjnej branży (i nie tylko) spotyka się dziś naszych rodaków na najbardziej odpowiedzialnych stanowiska inżynierskich i menedżerskich. Docierają tam oni nie dzięki (raczej wbrew) polskim programom edukacyjnym, będąc często współtwórcami światowych innowacji. Sami piszemy na naszych łamach o wielu z nich, zwykle nie wiedząc, iż mają one coś wspólnego z polskimi specjalistami.

Tagi



 

Wasi dostawcy


Polecane


ver. 2023#2