Na terenie byłego lotniska w Nowym Mieście nad Pilicą odbyło się w sobotę 18.05.2013 r. spotkanie motoryzacyjne zwycięzców ostatniego już z trzech OS-ów towarzyszących "Wielkiemu Rajdowi" do czerwcowej Gali Mistrzów Warsztatu. Uczestniczyli w nim klienci Inter Cars SA, którzy w kwietniu br. uzyskali najwięcej punktów za zakupy produktów firm: Bosch, Castrol, Filtron, Ruville i Shell.
Sportowa terminologia zastosowana do identyfikacji poszczególnych etapów tego konkursu ma bowiem całkiem realne, rajdowe uzasadnienie. Tym razem, czyli po III OS, na płycie danego lotniska położonego w głębi nadpilickich lasów miała miejsce wspaniała motoryzacyjna impreza. Przybyli na nią z różnych stron kraju przedstawiciele samochodowych warsztatów i sklepów, by uświadomić sobie, że łączą ich wzajemnie i z firmą Inter Cars nie tylko powszednie zamówienia, dostawy i wspólne doświadczenia trudnego rynku, lecz przede wszystkim wielka fascynacja światem samochodów poznawanych z najszlachetniejszej, wyczynowej strony.
Czy dla entuzjastów ryku potężnych silników i pisku buksujących opon może być coś bardziej atrakcyjnego niż śledzenie efektownych pokazów driftingu? Chyba tylko, jak właśnie w tę sobotę, obserwacja misternych ewolucji z wnętrz uczestniczących w nich samochodów prowadzonych przez Bartka Ostałowskiego i Grzegorza Staszewskiego – mistrzów tej dyscypliny sportu. Równie emocjonujących przygód było jednak więcej, a wśród nich szaleńczy przejazd rajdowego okrążenia z samym Krzysztofem Hołowczycem za kierownicą, jak też dostępne dla wszystkich osobiste treningi wykonywane kolejno: prawdziwym rajdowym BMW, sportowymi lotusami i jeszcze na koniec onieśmielającym ferrari F360 modena...
Kto po tym wszystkim czuł się wciąż pewnie na fotelu kierowcy, startował w konkursie indywidualnej jazdy na czas po slalomowej trasie, zakończonym wręczeniem pamiątkowych pucharów.
Początek sportowej części spotkania, czyli sprawy organizacyjne...
...i jeszcze krótkie przypomnienie, jak powinna wyglądać prawidłowa pozycja kierowcy
Wyjazd na pokaz driftingu, za kierownicą Bartek Ostałowski – już jako niepełnosprawny po ciężkim wypadku zdobył prawo jazdy i licencję zawodnika, imponuje siłą charakteru i sportowym mistrzostwem
Drugi samochód driftingowy prowadził Grzegorz Staszewski – znakomity sportowiec i wybitny znawca samochodowej techniki
Tak drifting wygląda z zewnątrz, a gdy siedzi się obok kierowcy, emocje są jeszcze większe
Krzysztofa Hołowczyca przedstawiać nie trzeba, w bezpośrednich kontaktach zadziwia autentyczną skromnością, życzliwością dla ludzi i łagodnym poczuciem humoru
Dziennikarze branżowych mediów skrzętnie wykorzystywali wszystkie okazje do wywiadów z gwiazdami imprezy
Atrakcją były też rzadko widywane samochody sportowe – tym lotusem łatwiej się jeździ, choć stopy zaczepiają o sąsiednie pedały, niż wsiada do niego i wysiada
Ten model lotusa ma normalne drzwi i można nim jeździć bez kasku, więc wydaje się łatwiejszy w użyciu, ale to tylko pozory, które jednak mylą
Pokonać slalom za kierownicą ferrari, po wcześniejszym driftingu i wspólnej przejażdżce z Hołowczycem to, jak na jeden dzień, wrażeń moc, ale...
...nie brakło chętnych, by ścigać się jeszcze o pamiątkowe puchary, które wręczył gospodarz spotkania Krzysztof Oleksowicz, wieloletni szef Inter Carsu, a poza tym kierowca wyczynowy
2013-05-21 14:52
xxxx
xxxxx
mało fotek było 4 fotopstryków i co tylko tyle
1 komentarzy dodaj komentarz