Fot. Archiwum

Szczegółową relację z zakończonej w ostatnią niedzielę najświeższej edycji Targów Części Zamiennych, Narzędzi i Wyposażenia Warsztatów, organizowanych corocznie przez firmę Inter Cars SA, będzie można przedstawić dopiero po ustaleniu wszystkich danych statystycznych, przeanalizowaniu dorobku odbytych z tej okazji konferencji i szkoleń, a także poznaniu biznesowych korzyści z tej imprezy w opiniach wystawców i zwiedzających. Później też, w różnych formach i terminach, wykorzystywać będziemy z osobna poszczególne fragmenty bardzo bogatej targowej oferty.

Obecne, wyrywkowe informacje i spostrzeżenia nie są tak obiektywne i miarodajne, lecz decydujemy się na ich publikację, ponieważ to one najlepiej oddają, naszym zdaniem, niepowtarzalny klimat tego trzydniowego spotkania w namiotowym miasteczku na warszawskim Bemowie, łączącym zawsze pozytywnie sprawdzone elementy własnej tradycji z coraz nowszymi pomysłami ekspozycyjnymi.

Wielkie wystawowe namioty dają się łatwo dostosowywać do rosnącej z roku na rok liczby wystawców i zwiedzających. Zawsze więc są wypełnione optymalnie, bez zatorów w ruchu, ciasnoty na stoiskach, a także bez pustych powierzchni

Także stoiska plenerowe przygotowano przezornie i na złą pogodę, której jeszcze w historii tych targów nie było. W porównaniu z halowymi mają tę zaletę, że podchodzą do nich głównie goście o konkretnych zainteresowaniach

Takie połączenie nowoczesnej techniki z tradycją ludowych festynów i wzorową sprawnością wszelkiej obsługi jest od początku specyfiką targów Inter Carsu. Znalazło więc wielu naśladowców, lecz to nie takie proste, jak się wydaje

Na firmowych stoiskach można było obejrzeć pełny przekrój współczesnej techniki warsztatowej: od trudnych operacji montażowych, wymagających użycia przysłowiowej "trzeciej ręki" (pokaz Grupy Schaeffler) – aż po zagadnienia uchwytne tylko dla superczułych mikroskopów (Laboratorium Inter Cars)

Z kolei w namiocie Castrola okazało się, że każdy sam może sobie zrobić olej silnikowy, jeśli tylko dokładnie odmierzy poszczególne jego składniki według stosownej receptury. To tylko dwie bazy i kilka dodatków specjalnych!

Niezawodną i pouczającą atrakcją bogatych ekspozycji specjalistycznych urządzeń (tutaj Delphi) są zawsze proste konkursy profesjonalnej sprawności. Gdy dwóch robi to samo, jeden jest w tym lepszy, a to już daje do myślenia

Dla tradycyjnych konferencji Inter Carsu udało się chyba znaleźć formułę optymalną: kolejne zagadnienia przedstawiają firmowi i zaproszeni eksperci danej specjalności, a nad przebiegiem obrad czuwają moderatorzy dobrze zorientowani w omawianej problematyce i personaliach debaty

Przewidziano również odpowiednie warunki do spotkań bardziej kameralnych. Dlatego mogliśmy w sympatycznej atmosferze pogratulować 20-lecia redakcji miesięcznika "Auto Moto Serwis" i skosztować urodzinowego tortu

Wielkim powodzeniem cieszył się udostępniony przez TRW symulator tzw. dachowania samochodu. Oddawał grozę sytuacji, lecz przy okazji pozwalał też przyjrzeć się naszej rzeczywistości z całkiem innego punktu widzenia

Tweet

Redakcja Miesięcznika Branżowego Autonaprawa