Fot. Michelin

Olsztyńska fabryka Michelina przestawia się na transport z zastosowaniem samochodów elektrycznych.

Wymiana floty rozpocznie się od zakupu dwóch samochodów Renault ZOE wyposażonych w specjalne opony do pojazdów elektrycznych Michelin Energy E-V. W fabryce powstanie też kilka stacji ładowania aut elektrycznych. Kolejne samochody przyjadą do fabryki jeszcze w tym roku. Docelowo transport wewnętrzny i zewnętrzny będzie się odbywał takimi pojazdami.

Energooszczędna opona Energy E-V powstała we współpracy z koncernem Renault. Najnowszy Renault ZOE może pokonać na jednym ładowaniu około 300 km. Z testów wynika, że używanie opon przystosowanych do aut elektrycznych pozwala zwiększyć zasięg o 6 proc.

Opony odpowiadają za 30 proc. energii zużywanej przez pojazdy elektryczne. Ich rola w zwiększaniu efektywności samochodu wynika z faktu, że przy każdym kontakcie z jezdnią opona ulega odkształceniu, co powoduje jej nagrzewanie i utratę części energii przesyłanej przez silnik. Ograniczenie tego zjawiska powoduje zmniejszenie zużycia energii.

Modele Energy E-V podczas jazdy nagrzewają się w niewielkim stopniu, tym samym zmniejszając zużycie energii. W czasie hamowania powierzchnia bieżnika rozgrzewa się szybko, poprawiając przyczepność i skracając drogę hamowania.

Tweet

Informacja prasowa