2013-05-28, ostatnia aktualizacja 2013-05-28 07:29

Od Harleya do chińskiego Zippa

Fot. Sentech

Fot. Sentech

Sezon motocyklowy w pełni, więc z tej okazji Sentech życzy wszystkim motocyklistom szerokich i prostych dróg oraz pełnej sprawności poruszających się po nich wspaniałych, jednośladowych pojazdów.

Na zadowalające spełnienie pierwszej części tych życzeń wypadnie jeszcze trochę poczekać, pocieszając się myślą, że dla jednośladu i tak każda droga jest szersza i prostsza niż dla samochodu. Jeśli zaś chodzi o część drugą, to każdy właściciel motocykla ma pewien wpływ na rzeczywistą niezawodność swojej maszyny, dla której przedwiośnie to czas starannego, technicznego przeglądu.

Nie zamierzam tutaj udawać wytrawnego znawcy tajników motocyklowych konstrukcji. Chcę zwrócić uwagę tylko na jeden szczegół, po pierwsze dlatego, iż występuje on niezmiennie we wszystkich klasach i modelach spalinowych jednośladów: od majestatycznych chopperów po młodzieżowe skuterki, a po drugie – akurat coś wiem na ten temat.

Chodzi mi oczywiście o przewody zapłonowe. To od nich bowiem zależy, czy jakikolwiek motocyklowy silnik w ogóle da się uruchomić. Trzeba więc w trakcie przeglądu w pierwszej kolejności oglądać uważnie te właśnie elementy. W tym celu najlepiej jest je zdemontować, co w przypadku motocykli nie należy do trudnych operacji, ponieważ dostęp do nich jest bardzo łatwy.

Następnie dokładnie, centymetr po centymetrze, należy sprawdzić zewnętrzną izolację, zwracając uwagę na jej elastyczność oraz mikropęknięcia mogące być przyczyną wadliwej pracy silnika. Na starych, zużytych przewodach motocykl może nawet odpali, ale będzie pracował marnie. Reanimacja nie wchodzi w grę. Równie starannie sprawdzamy tzw. fajki w miejscach łączenia kabla z cewką lub świecą. Wszelkie widoczne uszkodzenia fajek to sygnał, że nie powinno się ich zakładać ponownie.

Najczęściej stosowanym w motocyklach kablem zapłonowym jest przewód z rdzeniem miedzianym, ale na przykład w widocznym na zdjęciu Harleyu zamontowane zostały kable ferrytowe typu wire wound. W przypadku motocyklowych przewodów wysokiego napięcia szczególnie ważna jest jakość izolacji, gdyż jest ona narażona na bezpośredni kontakt z zewnętrznymi czynnikami klimatycznymi, mechanicznymi i chemicznymi. Dobrą powłokę zewnętrzną warto zabezpieczyć dodatkową osłoną z tworzywa, czyli miękką, giętką rurką nakładaną na kabel.

Sentech oferuje motocyklistom szeroki asortyment kabli przeznaczonych specjalnie do ich pojazdów. Przewody z rdzeniem miedzianym dostępne są z izolacją w kolorze żółtym lub czerwonym, a kable typu wire wound tylko w kolorze czarnym. Są też modele z oplotem metalowym klasy E lub F w kolorach czerwonym lub szarym. Firma GG Profits dostarcza też różnego rodzaju końcówki przewodów i ich osłony wykonane z gumy lub ebonitu. Te ostatnie można montować tylko na tradycyjnych przewodach miedzianych w stylu retro.



Sentech
Przewody i cewki zapłonowe


 

Wasi dostawcy

Podobne

Polecane


ver. 2023#2