strona główna Wydarzenia Coraz więcej modułów LED
2012-01-10, ostatnia aktualizacja 2012-01-10 11:26

Coraz więcej modułów LED

Coraz więcej modułów LED

Philips

Coraz więcej modułów LED

Nowe przepisy unijne wymagają, aby we wszystkich pojazdach wyprodukowanych po 2011 roku montowano moduły świateł do jazdy dziennej (DRL). Unia Europejska zaleca równocześnie, aby były one wyposażone w diody elektroluminescencyjne (LED). Ma się to przyczynić do poprawy widoczności pojazdu oraz ograniczenia zużycia energii i paliwa.

Diody LED istnieją już od kilkudziesięciu lat. Za pioniera technologii LED uznaje się Nicka Holonyaka, który w latach 60. ubiegłego wieku skonstruował pierwsze diody elektroluminescencyjne emitujące czerwone światło. Później uzyskano inne kolory (w tym zielony, żółty i biały),  ale początkowo wysokie koszty produkcji sprawiały, że diody LED stosowano tylko w drogim sprzęcie – takim jak urządzenia laboratoryjne albo telewizory. Obecnie, ze względu na spadek cen, diody elektroluminescencyjne są montowane w najróżniejszych źródłach światła: latarkach, lampach domowych i ulicznych oraz w reflektorach samochodowych.

Lampy LED zagościły już nie tylko w nowych pojazdach luksusowych. Obecnie na zakup takiego oświetlenia decydują się nawet właściciele starszych aut. Spopularyzowaniu diodowych świateł przysłużyły się też wspomniane wcześniej przepisy unijne. 

Diody LED mają wiele zalet i technologicznie przewyższają inne popularne źródła światła – przypominają specjaliści ds. oświetlenia samochodowego pracujący w firmie Philips Automotive. Przede wszystkim użycie diod elektroluminescencyjnych oznacza oszczędność energii, a więc i pieniędzy. Światła do jazdy dziennej wyposażone w diody LED pozwalają oszczędzić około 150 watów w porównaniu ze zwykłymi żarówkami halogenowymi. Produkowane przez Philipsa moduły LED pobierają około 7 watów. Dwa takie zestawy są wyjątkowo oszczędne w zestawieniu z przednimi halogenami w światłach mijania – w tym przypadku każda z dwóch lamp pochłania co najmniej 110 watów. Dostarczenie mocy 100 watów wymaga 0,13 litra paliwa na każde przejechane 100 kilometrów. W przypadku świateł do jazdy dziennej wytworzenie 14 watów dla potrzeb dwóch modułów LED oznacza zużycie tylko 0,02 litra benzyny na 100 kilometrów.

Lampy LED są ponadto bardzo efektywne energetycznie i przyjazne środowisku – diody nie emitują bezużytecznego (bo niewidzialnego dla ludzi) promieniowania nadfioletowego i podczerwonego. Większa wydajność oznacza z kolei mniejszą emisję dwutlenku węgla. Poza tym żywotność diod LED jest większa niż czas życia żarówek halogenowych, a to przekłada się na zmniejszenie ilości odpadów.

Samochody z lampami LED są wreszcie lepiej widoczne na drodze. Temperatura barwowa oświetlenia tego typu wynosi 6000 kelwinów. Jest to wynik znacznie lepszy niż osiągany  przez standardowe żarówki halogenowe lub lampy ksenonowe. Elementy LED wytwarzają jasne, białe światło, które jest dobrze widoczne zarówno w pełnym słońcu, jak i przy złej pogodzie.

Nie powinno się oczywiście zapominać o dekoracyjnych funkcjach diod LED. Oświetlenie tego typu daje duże pole do popisu projektantom nadwozi.

Diody elektroluminescencyjne pojawiają się na drogach nie tylko jako oświetlenie pojazdów. Ponad rok temu zostały one użyte do oświetlenia odcinka holenderskiej autostrady A44. Zastosowane tam lampy pozwalają dowolnie regulować natężenie światła i dostosowywać je do warunków drogowych, widoczności i natężenia ruchu. Takie oświetlenie uliczne ogranicza koszty związane ze zużyciem energii o około 70 procent.

Kupując moduły DRL z diodami LED trzeba pamiętać aby zwrócić uwagę, czy światła mają homologację dla danego kraju (czyli czy mogą być na jego terenie używane). Oprócz tego moduły muszą mieć na kloszu symbol RL, oznaczający światła do jazdy dziennej.


 

Wasi dostawcy


Podobne

Polecane


ver. 2023#2