Przedstawiciele sieci ProfiAuto wskazali najważniejsze trendy mające wpływ na sprzedaż części samochodowych w 2020 roku.
Wraz z początkiem pandemii, duży wpływ na wyniki sprzedaży miało przeniesienie wielu pracowników w tryb pracy zdalnej. Na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2020 wiele osób ograniczyło nie tylko swoją także w przypadkach związanych z pracą. Efekty tej sytuacji były widoczne w wyborach zakupowych Polaków – wiele części zamiennych, które zostały zakupione w 2020 roku, związanych było z rozruchem silnika, a największym powodzeniem cieszyły się części elektryczne oraz akumulatory.
W roku 2020 zaobserwowano również wzrost sprzedaży samochodów używanych, najczęściej modeli budżetowych. Wynika to z faktu, iż własny samochód zaczął być postrzegany jako najbezpieczniejszy środek transportu. W związku z tym wielu Polaków, którzy do tej pory korzystali np. z komunikacji miejskiej, szybko zaopatrzyło się w niedrogie pojazdy. W dłuższej perspektywie musiały one trafić do warsztatów samochodowych – głównie tych niezależnych, powiązanych z rynkiem aftermarketowym. Przełożyło się to także na popularność określonej grupy części zamiennych.
Kierowcy kupowali przede wszystkim części, które były niezbędne do bezpiecznego poruszania się pojazdem. Przekładali jednak poważniejsze i bardziej kosztowne naprawy, takie jak np. wymiana koła dwumasowego, sprzęgła czy rozrządu.
Sytuacja związana z pandemią wpłynęła na rynek części samochodowych w specyficzny sposób. W pierwszym kwartale 2020 sprzedaż części zmalała, trend ten utrzymywał się aż do końca drugiego kwartału, kiedy to nastąpiło znaczne ożywienie.
– Bardzo dobrymi miesiącami okazały się lipiec i grudzień, zarówno pod kątem sprzedaży części, jak i wyposażenia warsztatowego. Sklepy i hurtownie ProfiAuto odnotowały zainteresowanie zupełnie innymi produktami, niż w czasie normalnej koniunktury. Natomiast wiele punktów sprzedaży oraz warsztatów uznaje 2020 rok za udany – mówi Adam Lehnort, ekspert ProfiAuto.
0 komentarzy dodaj komentarz