Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego zaleca sezonową zmianę opon, ponieważ w naszym klimacie (przy gorącym lecie i mroźnej zimie) jest to jedna z gwarancji bezpiecznej jazdy.

Niemieckie niezależne statystyki pokazują, że ryzyko wypadków drogowych i kolizji jest 6 razy większe w zimie niż w lecie. Poza tym droga hamowania pojazdu z zimowymi oponami na mokrej powierzchni jest o 20% krótsza niż auta z gumami letnimi.

Kiedy temperatura spada poniżej 7 stopni Celsjusza mieszanka gumy w oponach letnich twardnieje, a to znacznie pogarsza jej przyczepność. Opony zimowe powstają ze specjalnej mieszkanki, zawierającej więcej naturalnej gumy i krzemu i nie twardnieją w niższych temperaturach. Przekłada się to na lepszą przyczepność na zimowej drodze i większe bezpieczeństwo jazdy. "Zimówki" mają również specjalne wzory i zagłębienia, dzięki którym lepiej jeździ się po oblodzonej drodze czy śniegu. W lecie opony zimowe stają się natomiast zbyt miękkie, co pogarsza ich właściwości.

Opony letnie nie nadają się do jazdy w zimie również ze względu na rzeźbę bieżnika. Bieżnik w oponie zimowej ma duże bloki w strefie barkowej oraz odpowiednio ukształtowane nacięcia, zwane lamelkami, które pod naciskiem samochodu rozszerzają się i w kontakcie z jezdnią "wgryzają się" w śnieg, lód i błoto pośniegowe. Specjalny układ rowków sprawia, że woda i błoto pośniegowe są dobrze odprowadzane spod kół.

Tweet

Informacja prasowa