strona główna Aktualności Polacy pokochali zabytkowe auta
2013-12-10, ostatnia aktualizacja 2013-12-10 07:21

Polacy pokochali zabytkowe auta

Fot. Zdzisław Słomski

Fot. Zdzisław Słomski

W ciągu pierwszych 9 miesięcy bieżącego roku sprowadzono do Polski ponad 1200 samochodów w wieku powyżej 25 lat. Nie były to zezłomowane auta naszych zachodnich sąsiadów, lecz pojazdy mające wartość kolekcjonerską – donosi blog motoryzacyjny Classicauto.tv.

Paweł Klocek, autor bloga, podkreśla, że Polacy interesują się nie tylko klasykami sprowadzonymi z zewnątrz, ale coraz częściej restaurują samochody rodzimej produkcji. Tylko w pierwszym półroczu 2013 roku zarejestrowano u nas prawie 900 samochodów zabytkowych.

Według danych Ministerstwa Finansów udostępnionych witrynie Classicauto.tv liczba aut starszych niż 25-letnie, które zostały sprowadzone do Polski z krajów Unii Europejskiej, wyniosła w 2012 roku 1162. Od stycznia do końca sierpnia 2013 roku aut takich było niewiele mniej niż w całym ubiegłym roku (1108 sztuk). Jeśli tendencja ta zostanie zachowana, możemy spodziewać się, że do naszego kraju w tym roku trafi ponad 1600 aut zabytkowych – a więc o około 40 procent więcej niż rok wcześniej.

Zdzisław Słomski, Paweł Klocek, klasyki

Buick Special z 1937 r., fot. Zdzisław Słomski

Zainteresowanie samochodami spoza UE jest mniej więcej stałe. Liczba aut mających ponad 25 lat, które zostały sprowadzone do Polski spoza Wspólnoty, w 2012 roku sięgnęła 213 sztuk. Podobnego wyniku można spodziewać się także w tym roku (w okresie od 1 stycznia do 31 sierpnia 2013 roku w kraju pojawiło się 140 aut). Zdaniem Pawła Klocka brak wzrostu liczby klasyków spoza Unii Europejskiej wcale nie oznacza, że moda na takie auta już minęła. Głównymi barierami utrudniającymi import pojazdów zza oceanu są skomplikowane formalności oraz niemałe koszty transportu i odprawy celnej.

Zdzisław Słomski, Paweł Klocek, klasyki

Buick Special z 1937 r., fot. Zdzisław Słomski

Jak wspomniano, coraz więcej osób wyszukuje stare auta w szopach i garażach, a następnie dokonuje ich kompleksowej renowacji. Jeszcze kilka lat temu trudno było zobaczyć na ulicy "malucha" albo Fiata 125. Teraz się to zmienia. Widać, że dojrzeliśmy pod względem motoryzacyjnym i doceniamy naszą tradycję – mówi Paweł Klocek.

Zdzisław Słomski, Paweł Klocek, klasyki

Ford Mustang w trakcie renowacji, fot. Zdzisław Słomski

Opinię blogera potwierdzają statystyki Narodowego Instytutu Dziedzictwa. Tylko do 30 czerwca 2013 roku do ewidencji zabytków włączono 883 pojazdy. Według Pawła Klocka dane te nie pokazują jednak w pełni skali tego zjawiska. Istnieje grupa kolekcjonerów mających pojazdy znacznie starsze niż 25-letnie, ale nie decydują się oni na rejestrację samochodu jako klasyka. Dzieję się tak, gdyż status zabytku wiąże się nie tylko z przywilejami, ale również pewnymi ograniczeniami – wyjaśnia właściciel strony Classicauto.tv.


 

Wasi dostawcy

Podobne

Polecane


ver. 2023#2