Zakończyły się 12 targi Inter Cars Motor Show. Tegoroczna odsłona przyciągnęła rekordową liczbę zainteresowanych i z pewnością nikt, kto w dniach 31.08 – 02.09 odwiedził warszawskie lotnisko Bemowo, nie wyszedł stamtąd rozczarowany.
Najnowszą edycję imprezy organizowanej co roku przez Inter Cars uznać należy za w pełni udaną. Nawet przed podliczeniem charakteryzujących ją statystycznych wyników widać było wyraźnie, że targi osiągnęły swój rekordowy dotychczas poziom rozwojowy i to według wszelkich porównawczych kryteriów, we wszystkich obserwowanych przez lata swych pozytywnych trendach i bez żadnej taryfy ulgowej, wynikającej z ogólnie trudnych czasów.
Raz jeszcze okazało się, iż koncepcja organizowania wystawowych pawilonów w ogromnych namiotowych halach może zapewniać pełny komfort użytkowy i wzorową estetykę ekspozycji, a jej dodatkowym atutem w porównaniu z wykorzystywaniem stałych obiektów jest brak problemów związanych z ich eksploatacyjnym zużyciem.
Nawet najbogatsze pod względem asortymentowym oferty wystawców dawały się rozmieścić wygodnie i przejrzyście w zintegrowanych kompleksach ekspozycyjnych charakterystycznych dla największych światowych targów technicznych.
Nie było też przestrzennych kłopotów z łączeniem w obrębie poszczególnych stoisk łatwo dostępnych powierzchni do prezentacji większych urządzeń ze strefami do bardziej kameralnych kontaktów gospodarzy stoisk z potencjalnymi klientami.
Współcześni targowi goście oczekują na stoiskach nie tylko statycznych pokazów produktów, lecz także warstwy interaktywnej prezentującej ich działanie lub obsługę. Popularność takich eventów przeszkadza jednak w ich dogodnym odbiorze, chyba że z pomocą przychodzą telebimy…
Największą dramaturgią, a więc i zainteresowaniem licznej grupy profesjonalnych kibiców, odznaczają się wszelkie konkursy zawodowej sprawności takie, jak te organizowane z wielkim powodzeniem na stoiskach TRW i marek Schaeffler Group.
Nowoczesne rozwiązania techniczne trudno czasem pokazywać w sposób przyciągający rozproszoną uwagę targowych obserwatorów. Wielu firmom uczestniczącym w tegorocznych Targach IC udało się to jednak osiągnąć. Przykłady widać na sąsiednich zdjęciach prezentujących:
Mocną stroną Targów IC były zawsze odpowiednio dobrane przez organizatorów i poszczególnych wystawców imprezy rozrywkowo-rekreacyjne towarzyszące głównej ekspozycji. Tym razem ich emocjonalny ładunek osiągnął poziom wręcz imponujący, od fascynującego turnieju mistrzów silnej ręki, poprzez pokazy motoryzacyjnych potworów z silnikami o mocy powyżej 1000 KM, aż po prawdziwe zawody czołowych polskich kierowców.
0 komentarzy dodaj komentarz