strona główna Ciekawostki Ukryte pod idealnym wizerunkiem
2023-10-11, ostatnia aktualizacja 2023-10-11 09:30

Ukryte pod idealnym wizerunkiem

Warto zestawić to co widać z tym, co można wyczytać w raportach historii pojazdu

carVertical

Warto zestawić to co widać z tym, co można wyczytać w raportach historii pojazdu

Perfekcyjny wygląd samochodu nie musi świadczyć o jego idealnym stanie i bezwypadkowej przeszłości. Najnowsze techniki car detailingu potrafią zdziałać cuda, dlatego firma carVertical przestrzega przed autami używanymi, które wyglądają jak nowe i zachęca do zestawienia tego co widać z tym, co można wyczytać w raportach historii pojazdów.

Nabywcy używanych samochodów zazwyczaj są także bardzo wymagający. Oczekują niskiego przebiegu, nienagannego stanu technicznego i rewelacyjnego wyglądu. Wielu handlarzy za wszelką cenę wychodzi temu naprzeciw, choć przecież wiadomo, że w przypadku samochodów 10-letnich i starszych taka konfiguracja jest rzadko spotykana. Oczywiście w ogłoszeniach trafiają się wyjątkowe okazje – samochody w zaawansowanym wieku, jednak z autentycznie niskim przebiegiem, garażowane, serwisowane i bezwypadkowe. Ale ich udział w ogólnej ofercie rynkowej jest znikomy. Znacznie łatwiej trafić na samochód, który tylko wygląda na rynkową okazję. W rzeczywistości ma cofnięty licznik i odnowioną powłokę lakierniczą – np. w wyniku naprawy powypadkowej.

- Wraz z wiekiem samochodu rośnie jego przebieg, a także liczba rys i zadrapań na karoserii. To zupełnie normalne, że 10-letni samochód ma na liczniku 300 tys. km i zmatowiały lub zarysowany lakier. Znacznie bardziej podejrzane są auta w takim wieku, które mają znikomy przebieg i wyglądają, jakby właśnie wyjechały z salonu - uważa Matas Buzelis, ekspert motoryzacyjny i szef działu komunikacji w carVertical.

Lakier, który wygląda jak nowy, może faktycznie być… nowy!
To norma, że po wykonaniu naprawy blacharsko-lakierniczej specjalista wykonuje polerkę całej karoserii. Chodzi oczywiście o to, aby malowany fragment nie odróżniał się tak bardzo od reszty. Zdarza się także, że samochód jest pomalowany w całości na nowo, ponieważ przy rozległych naprawach tak jest najprościej.

Detailing potrafi zdziałać cuda
Oczywiście, odnowienie samochodu nie musi świadczyć o naprawie powypadkowej. Może być zabiegiem kosmetycznym, ale również próbą zamaskowania faktycznego zużycia auta. Firmy, które zajmują się detailingiem robią znacznie więcej niż tylko solidne mycie i sprzątanie.

Za odpowiednią opłatą w ramach jednej usługi wykonują korektę lakieru, naprawiają „wgniotki”, potrafią także usunąć przebarwienia. Naprawa powłoki lakierniczej w połączeniu z pokryciem jej specjalnymi warstwami ochronnymi przywraca blask lepszy niż w chwili wyjazdu z salonu.

Analogicznie podchodzi się do kosmetyki wnętrza. Jeśli tylko budżet na to pozwala, specjaliści nie tylko odkurzą tapicerkę i wyczyszczą plastiki, ale również usuną pęknięcia skóry lub tworzyw, a także odnowią kierownicę czy deskę rozdzielczą.

- Zakup samochodu po kompletnym detailingu to sama przyjemność i spora korzyść finansowa. Możemy mówić o tym w takich kategoriach tylko wtedy, gdy sprzedawca nie ma nic do ukrycia i po prostu odświeżył samochód. Niestety, niewielu robi takie prezenty nabywcom. Często usługi detailingu przed sprzedażą wykonuje się razem z cofaniem licznika. Niski przebieg w takim odnowionym pojeździe wydaje się zdecydowanie bardziej wiarygodny - Matas Buzelis, ekspert motoryzacyjny i szef działu komunikacji w carVertical. 

Tagi

carVertical 


 

Wasi dostawcy


Podobne

Polecane


ver. 2023#2